już od jakigoś czasu chodzi mi po głowie założenie bloga o tym, co robię na codzień, co jest moim bzikiem.. o koszulkach. T-shirt to najbardziej podstawowa część garderoby, właściwie nigdy nie chodzę bez koszulki.. bo to .. nuda. No może na plaży, na basenie i.. od czasu do czasu w nocy nie mam na sobie żadnej koszulki, w pozostałych sytuacjach.. zawsze mam jakąś na sobie :) W ostatnich tygodniach moją ulubioną koszulką jest prosta koszulka z bawełny z nadrukowanymi kotkami. Kocham zwierzęta i ... prostotę - ta koszulka w jakiś sposób to wyraża. Poza tym pasuje mi do wszystkiego innego z mojej szafy.
ładna! też ja lubię i noszę
OdpowiedzUsuń